Home > Artykuły > Pobieraczek i kruczki prawne

Pobieraczek i kruczki prawne

października 5th, 2011

pobieraczek-i-kruczki-prawneNie wiem czy ktoś robił sondę na temat najbardziej znienawidzonych serwisów w Internecie. W polskim Internecie jedna z czołowych pozycji zająłby na pewno sławny Pobieraczek.

Niedawno Pobieraczek słynął z tego, że kiedy niedoszły użytkownik Usenetu zakładał tam konto i w określonym czasie go nie anulował budził się z następnego dnia z mailem od firmy Eller, która prowadzi ten serwis. Przecierając oczy ze zdumienia dowiadywał się, że właśnie zawarł umowę na świadczenie usługi przez okrągły rok. Użytkownik otrzymywał informację, że oto jest szczęśliwym posiadaczem abonamentu na 12 miesięcy korzystania z usługi Pobieraczek 5 , która była domyślnie ustawiana przy rejestracji. Oczywiście delikwent zaczynał czytać regulamin i wkurzał się jeszcze bardziej – tym razem na siebie.

Po słynnym wyroku UOKiK i nałożeniu kary na serwis firma Eller odwołała się od wyroku. Zmianie uległ jednak regulamin. Firma nie zrezygnowała ze stosowania kontrowersyjnych zapisów. Teraz wprowadzono pojęcie „zasobów angażowanych”.

Każdy z użytkowników serwisu powinien zapoznać się z regulaminem. Dowie się z niego, że zgodnie z paragrafem 3 regulaminu i zapisami punktów 11,14 i 15:

• W okresie pierwszych 10 dni od zawarcia umowy o świadczenie Usług Usenet, bez względu na rodzaj wybranego przez użytkownika pakietu cenowego, użytkownik korzysta z prawa do bezpłatnego testowania funkcjonalności Usługi Usenet, (dalej jako „Bezpłatne Testowanie”). W ramach Bezpłatnego Testowania Usługodawca umożliwia użytkownikowi wykorzystanie przesyłu 1GB danych w celu wypróbowania funkcjonalności Usługi Usenet.
• Użytkownik oświadcza, że jest świadom, iż świadczenie Usługi Usenet w ramach Bezpłatnego Testowania powoduje obciążenie zasobów wykorzystywanych do świadczenia Usługi Usenet, w szczególności infrastruktury dostawcy sieci Usenet (dalej jako „Zasoby Angażowane”). Użytkownik zobowiązuje się do niepodejmowania działań prowadzących do nieuzasadnionego obciążania Zasobów Angażowanych. Użytkownik jest świadom, że nieuzasadnione obciążenie Zasobów Angażowanych stanowi szkodę wyrządzoną Usługodawcy.
• Użytkownik, korzystający z Bezpłatnego Testowania zobowiązuje się do wypowiedzenia zawartej umowy przed upływem terminu wskazanego w ust. 11, bądź do opłacenia Usługi Usenet w zamówionym pakiecie cenowym. Niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania niepieniężnego wskazanego w zdaniu 1 prowadzi do nieuzasadnionego obciążenia przez użytkownika Zasobów Angażowanych i podlega karze umownej zgodnie z postanowieniami § 6 ust. 3 oraz 4.

Jeśli nie wypowiemy umowy przed upływem 10 dni albo nie opłacimy jej, wtedy podlegamy karze umownej. Paragraf 6 i punkty 3 i 4 informują nas o wysokich kosztach zapominalstwa:

• Naprawienie przez użytkownika szkody o której mowa w § 3 ust. 14. nastąpi poprzez zapłatę na rzecz Spółki kary umownej w wysokości stanowiącej wyrażoną w złotych polskich, równowartość 100 dolarów amerykańskich, w terminie 7 dni od niewykonania lub nienależytego wykonania niepieniężnego zobowiązania o którym mowa w § 3. ust. 15. Wysokość równowartości kwoty wskazanej w zdaniu 1, zostanie ustalana według średniego kursu walut ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski w pierwszym dniu miesiąca, w którym roszczenie odszkodowawcze stało się wymagalne.
• Nieterminowe uiszczenie należności z tytułu kary umownej skutkować będzie naliczeniem odsetek w wysokości czterokrotności stopy procentowej kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego.

Niestety jest to kara w wysokości równowartości 100$ w złotych polskich. Jeśli kara nie zostanie uregulowana w terminie naliczane będą odsetki w wysokości 24% (4x stopa lombardowa w wysokości 6%).

Widać wiec, że Pobieraczek wysmażył nowy zapis. Wielu internautów wpadło już w sidła zastawione przez Obieraczka i tylko czekam na następny ruch firmy Eller. Czy zacznie zakładać sprawy niedoszłym klientom firmy. Czy będzie potrafiła obronić w postępowaniu sądowym swoje zdanie. Uważam, że Pobieraczek dzięki takim zapisom i dzięki internautom ciągle ma zapewniona darmowa reklamę. Nadal znajdą się internauci chcący skorzystać z magicznego 1 GB limitu w koncie. Jak napisałem w poprzednim wpisie to tak naprawdę hasło reklamowe, które ma za zadanie złapać klienta.

Podziel się na:
  • Facebook
  • Twitter

Artykuły , , , ,

  1. awe
    października 11th, 2011 at 22:00 | #1

    Czy równowartość 100 dolarów trzeba zapłacić dopiero po rozprawie sądowej?

  2. Rafal Olszak
    października 11th, 2011 at 23:00 | #2

    @awe
    Odpowiedz na to pytanie jest w regulaminie Pobieraczka. We wpisie odpowiedni punkt został zacytowany.
    Termin zapłaty wynosi 7 dni licząc od końca 10 dnia od zawarcia umowy. W praktyce na pisemne wezwanie powinno się zapłacić równowartość tej kwoty w złotych polskich. Jeśli termin zapłaty mija np. 11 października wtedy do przeliczenia wg regulaminu należy wziąć kurs NBP z 1 października.
    Wobec tego odpowiedź na pytanie jest negatywna. Te 100$ trzeba zapłacić znacznie wcześniej. Jeśli dojdzie do rozprawy sądowej decyzje o opłatach podejmie Sąd.

  3. BeeGee
    października 14th, 2011 at 02:15 | #3

    Ten zapis w regulaminie jest tak bzdurny, że aż śmieszny. Równie dobrze mogą kazać użytkownikowi chodzić na rzęsach. Nie ma się czym przejmować, wystarczy olać oszustów i będzie po sprawie.
    Dziś założę u nich kolejne, chyba piąte, konto.

  4. Rafal Olszak
    października 14th, 2011 at 08:01 | #4

    @BeeGee
    Podziwiam Twoja wytrwałość z kontami u nich. Na krótki termin zrobili sobie niezłą kampanię reklamową. Jak rynek okrzepnie wtedy nikt o zdrowych zmysłach nie kupi u nich usługi. A zapis…prawdę mówiąc…a zresztą nie będę pisał co o nim sądzę, bo pewnie bym sobie podniósł ciśnienie.

  5. zet-es
    października 15th, 2011 at 15:02 | #5

    „Czy równowartość 100 dolarów trzeba zapłacić dopiero po rozprawie sądowej?”
    Nie, porażająco bystry człowieku, możesz zapłacić jeszcze przed rozprawą! Podać ci numer mojego konta?
    A serio: to właśnie tacy klienci, jak awe, dają spółkowiczom Eller Service gwarancję jeszcze wieloletniego bezkarnego czerpania zysków ze swojego procederu, bazującego na ludzkiej naiwności i głupocie.

  6. Rafal Olszak
    października 15th, 2011 at 19:57 | #6

    @zet-es
    Zawsze zastanawiałem się jak ludzie mogą być tak naiwni. I dopiero kiedy uświadamiałem sobie, że nie mogę innych mierzyć swoją miarą zaczynałem rozumieć problem.
    To w Polsce na wszystkim musimy się znać, żeby nie zostać obrobionym, wykorzystanym etc. Nie wszyscy mają wyższe wykształcenie, nie wszyscy czytają ze zrozumieniem, nie wszyscy znają prawo, nowinki technologiczne etc. Wreszcie nie wszyscy mogą rozumieć o czym ktoś do nich mówi.
    Ale w takim przypadku kiedy dzieje się krzywda zwykłym ludziom po prostu powinny działać instytucje, których urzędnicy mają za co żyć dzięki podatkom płaconym także przez takich obywateli.
    Brak działań systemowych powoduje takie skutki o jakich napisałeś prosto i przejrzyście. Mimo tak negatywnej kampanii w internecie ciągle znajdują się nowi klienci. Konkretny i zwięzły komentarz zet-esa wyjaśnia wszystko.

  7. Lemur
    października 23rd, 2011 at 19:13 | #7

    Sprawa stara ale ten serwis nie zwalnia.

    O wiarygodności ich maili oraz regulaminu można poczytać na http://www.prawont.pl/2011/09/co-sychac-w-sprawie-pobieraczka.html

  1. Brak jeszcze trackbacków

Czy warto testować konto Usenet z limitem 1GB?

Wiele firm oferuje konta dające możliwość ściągania plików z sieci Usenet. Oczywiście można tez pisać posty i czytać poszczególne grupy...

Close