Home > Artykuły, How to, Programy > Pliki .NZB

Pliki .NZB

Wielu zaczynających przygodę z Usenetem pyta co zrobić z plikami .NZB i co to jest.
W dwóch wcześniejszych artykułach wspomniałem jak posługiwać się plikami NZB:
Szybki start z Usenetem na przykładzie czytnika grup dyskusyjnych Alt.Binz
Jak wyszukać pliki NZB

Teraz ze względu na wielość informacji wskazane by było to zebrać i przedstawić jeszcze raz w prosty i klarowny sposób. Mam nadzieje, że jeśli poprzednie dwa artykuły czegoś nie wyjaśniły to ten wyjaśni to na dobre.

Czym są pliki NZB?
NZB jest formatem pliku opartym na XML-u umożliwiającym pobieranie wiadomości z serwerów Usenetu. NZB daje możliwość szybszego i sprawniejszego wyszukiwania danych i nie wymaga ściągania nagłówków wiadomości.
Po prostu ściągamy plik .NZB importujemy go do zainstalowanego czytnika grup dyskusyjnych, który obsługuje format NZB.

Gdzie mogę znaleźć pliki NZB?
Przede wszystkim jak zwykle korzystamy z darmowych narzędzi , które nie wymagają rejestracji. Są to wskazane strony indeksujące:

Polecane wyszukiwarki plików NZB, darmowe bez potrzeby rejestracji

  1. Binsearch
  2. Newzleech
  3. Nzb index

Oczywiście , jeżeli posiadamy odpowiedni czytnik grup dyskusyjnych – najczęściej płatny to ma on wbudowane mechanizmy wyszukujące pliki NZB. Przykładami takich czytników są : Newsleecher czy NewsBin Pro. Oczywiście darmowy GrabIt tez spełni swoje zadanie.

Możemy korzystać również z płatnych serwisów indeksujących ale nie wszystkie biją ofertą te darmowe. NZB4U oferuje wyszukiwanie plików NZB ale z czasem retencji równym 75 dniom i trzeba się rejestrować. Z kolej NewzBin wymaga polecenia przez aktualnego członka serwisu.

Co mam zrobić kiedy już mam plik NZB?
Zaimportuj do swojego czytnika grup dyskusyjnych (w Alt.Binz specjalny przycisk). Sprowadza się to po prostu do otwarcia za pomocą czytnika zapisanego wcześniej na dysku pliku NZB. Czytnik musi mieć wbudowaną obsługę plików NZB.
Jak to zrobić najprościej opisałem na przykładzie czytnika Alt.Binz w artykule:
Szybki start z Usenetem na przykładzie czytnika grup dyskusyjnych Alt.Binz

Poniżej lista wybranych czytników grup dyskusyjnych obsługujących pliki NZB:

Czytniki grup dyskusyjnych obsługujące NZB – darmowe

  1. GrabIt (Windows)
  2. Alt.Binz (Windows)
  3. SABnzbd (Windows XP, Vista, wersje serwerowe, Linux, Unix, Mac OS X)

Czytniki grup dyskusyjnych obsługujące NZB – płatne

  1. NewsLeecher (Windows 98 i wyższe)
  2. NewsBin Pro (Windows)
  3. Forte Agent (Windows 95, 98, NT, ME, 2000, 2003, XP, Vista)
  4. BinTube (Windows 98, ME, NT, 2000, XP, Vista)
  5. News Rover (Windows 95, 98, NT, ME, 2000, XP)
  6. TLNews (Windows)
  7. Binary Boy (Windows 2000, XP, Vista)
Podziel się na:
  • Facebook
  • Twitter

Artykuły, How to, Programy , , , ,

  1. AlexAxe
    lipca 24th, 2009 at 17:53 | #1

    Interesting, I`ll quote it on my site later.
    Thank you

  2. Rafal Olszak
    lipca 25th, 2009 at 15:32 | #2

    Thanks, I hope it will help you and…hope to see you again. There will be more interesting data in the future.

  3. kolo
    sierpnia 11th, 2010 at 19:47 | #3

    unzbin jest maly, prosty i latwy w obsludze. a znasz jakies polskie indeksery NZB? chodzi mi o polskie wstawki.

  4. Rafal Olszak
    sierpnia 11th, 2010 at 23:09 | #4

    Fakt z Unzbinem. Wyprzedziłeś mnie, bo się nim bawię od jakiegoś czasu i miałem o nim wspomnieć :) . Bardzo fajny i godny polecenia. Wprawdzie chłopaki miały zatarg na samym starcie z Giganews ale sprawa znana jest w niewielkim gronie osób i została wyciszona.
    Co do Usenetu. Niestety Polska jest zaściankiem i w tej chwili już niewiele osób pamięta o sieci Usenet. A Usenet zmienił się i żyje dzięki binariom. Nie spotkałem się z polskim indekserem NZB i chyba jeszcze trzeba będzie poczekać. W sumie przydałby się taki soft uwzględniający polską specyfikę. Wszystko na razie dlatego, że ludzie są zapatrzeni tylko w p2p i torrenty a Usenet oferuje tu naprawdę spore możliwości.
    Do tej pory nie cierpiałem na brak polskich wstawek. Ale może warto coś zadziałać w tym kierunku :) np. Usenet świetnie by się tutaj sprawdził gdyby jakaś grupa stwierdziła, że wrzuca je tylko do Usenetu haha.

  5. kolo
    sierpnia 12th, 2010 at 00:16 | #5

    sam korzystalem przez ostatnie lata z torrentow, ale starzeje sie, potrzebuje jakiegos bezpiecznego i wygodnego zrodla i jestem sklonny za to zaplacic. publiczne trackery nie sa bezpieczne a predkosci czasem nie zadowalaja. z kolei prywatne trackery wymagaja seedowania przez 48 godzin, co jest nie lada uciążliwe.

    w tej sytuacji usenet wydaje sie byc naprawde dobrym rozwiazaniem, ale musialem sie naprawde niezle napocic, zeby sie nauczyc z tego korzystac. a ciagle dowiaduje sie nowych rzeczy. np dzis dowiedzialem sie o darmowym serwerze usenetu just4today. codziennie zmienia sie haslo, retencja plikow to tylko 10 dni, a limit predkosci to okolo 500 kB/s. jesli sie zastanowic, to pokrywa to 90% zapotrzebowania przecietnego zjadacza chleba. jest to za darmo, szybko i wygodnie, tylko nikt o tym nie wie.

    no i tu sie nasuwa wniosek: moze usenet jeszcze sie trzyma, bo nie jest taki popularny, i moze lepiej zeby tak pozostalo. niech obroncy praw autorskich walcza z torrentami.

  6. Rafal Olszak
    sierpnia 12th, 2010 at 08:22 | #6

    Zgadzam się. Co do bezpieczeństwa to niedawno miałem taka sytuację, że już wiem jak studia filmowe szybko działają w sprawie naruszania ich praw. Oni monitorują sieć bardzo dokładnie.
    Usenet jest dobrym wyjściem. Fakt trzeba się trochę wciągnąć w obsługę. Kiedyś kiedy był to głównie tekst wszystko było prostsze. Używało się klienta pocztowego i czytało grupy dyskusyjne. Teraz wykorzystuje sie możliwość wrzucania i ściągania plików binarnych i jest tego mnóstwo. Takie np. bajki dla dzieci typu Reksio czy Bolek i Lolek – jest tego sporo nie mówiąc o premierach filmowych. Usenet jest szybki, bo serwery z dobra retencja i z zawartością są utrzymywane przez firmy. Na zachodzie Usenet jest popularny. Transfer jest bardzo ok i nikt nie siedzi na człowieku i nie śledzi ruchów w sieci. Można łączyć się po ssl i używać VPN. Także w sprawie jakości i bezpieczeństwa jest o całe lata świetlne lepiej. Z darmowymi serwerami Usenetu masz rację. Mało kto wie i prawdę mówiąc po jakimś czasie też przeskakujesz na płatne, bo chcesz mieć komfort. U nas jeszcze to kwestia zarobków i kwestia mentalności – potem wygoda przeważa. Nie każdy potrzebuje retencji na poziomie 700 dni i te 10 dni wystarczy, żeby złapać nowości. Jest na pewno szybko, choć komercyjne nie limitują prędkości.
    Co do obrońców praw autorskich – łapią się za systemy indeksujące NZB czasem :) Usenet się broni, bo też ma za sobą ogromną historię i ludzi.

  7. Ewa
    kwietnia 26th, 2011 at 09:02 | #7

    A czy wiadomo czym traktować NZB files na mac os x?
    Pozdrawiam

  8. Rafal Olszak
    kwietnia 26th, 2011 at 14:11 | #8

    Tak, wiadomo.

    Przykładowe czytniki czytające pliki NZB na Mac OS X to:

    darmowe:
    SABnzbd+,
    iGrabNews,
    Binreader,

    płatne:

    Unison w cenie 29 $,
    NZB Drop w cenie 29 $,
    ale możesz też zerknąć na czytnik Hogwasher tej samej firmy ale nie ma obsługi NZB chociaż ma wbudowany tzw. media viewer.

  1. Brak jeszcze trackbacków

Specjalne upusty na czytniki grup dyskusyjnych dla klientów Giganews

Firma Giganews – potentat w dostępie do Usenetu propaguje używanie kilku czytników grup dyskusyjnych: • NewsBin • Newsleecher • News...

Close